„Eksperyment z maszyną do zawrotów głowy”
„Przeprowadziłem prosty eksperyment, podczas którego zamontowałem na płycie obrotowej starego gramofonu okrągłą tablicę ze wzorem spirali, ustawiłem wzór pionowo, a następnie kazałem ludziom cierpiącym na dysleksję oraz tym, którzy jej nie doświadczali, wpatrywać się w spiralę, aż do wystąpienia dezorientacji. Symptomy były spójne. Żadna z osób nie potrafiła określić, z jaką prędkością płyta się obraca, wszyscy mieli kłopot z oszacowaniem upływu czasu, prawidłowym powtórzeniem trudnych wyrażeń oraz utrzymaniem równowagi. Wiele osób dostało mdłości.
Moi dyslektyczni uczniowie natychmiast rozpoznali te zniekształcenia jako podobne, a nawet identyczne z tymi, jakich doznawali w momencie czytania. Pewien nastolatek był bardzo podekscytowany podczas eksperymentu i zawołał: „To jest to! To jest właśnie moja dysleksja! Tak się czuję, kiedy mam czytać!”. Później, po zakończeniu eksperymentu, powiedział: „Chciałbym móc tu sprowadzić ojca, żeby sobie posiedział przed tym czymś. A jakby zaczął rzygać do tego kubła, powiedziałbym mu, że jest po prostu leniwy!”. Osoby niecierpiące na dysleksję , szczególnie rodzice, doceniły dzięki temu eksperymentowi wagę problemu, z jakim borykały się ich dzieci.”
To fragment książki, pomagającej lepiej zrozumieć dysleksję, dysgrafię, dyskalkulię, ADD, ADHD, oraz wszelkie trudności w prawidłowym poczuciu czasu i przestrzeni.
Mimo prowadzonych licznych badań na temat zaburzeń w rozwoju mózgu, dysfunkcje rozwojowe nadal często spotykają się z niezrozumieniem, stereotypami i brakiem tolerancji, nawet wśród kadry nauczycielskiej w szkołach. Ta książka próbuje przybliżyć temat i wnieść nowe spojrzenie na powszechnie spotykane i często niewłaściwie rozpoznawane trudności w uczeniu się, obala mity „niedouczonych, leniwych” dyslektyków.
Autor książki, Ronald D.Davis, po wielu latach własnych badań i praktyki, w przystępny sposób opisuje stan tzw. dezorientacji u osób z dysleksją, podaje wiele przykładów na sposoby oswajania i objaśniania trudności w czytaniu, pisaniu, liczeniu, aby ułatwić dziecku i rodzicom odnalezienie się w obecnym systemie edukacyjnym. Przedstawia też konkretne ćwiczenia korygujące, poprzez zabawy dziecka z rodzicami, które można samodzielnie przeprowadzać w domu, aby wzmacniać zaufanie do własnych możliwości, zdolności i podkreślić pozytywne spostrzeganie siebie samego przez dziecko.
Dzięki tej lekturze wielu rodziców ma szansę poznać przyczyny, dlaczego dziecko nie lubi czytać, przestawia litery w wyrazach, dlaczego ma trudności w rozumieniu matematyki. Być może także rodzice znajdą tu inspirację, jak w domu, podczas zabawy, wspierać rozwój intelektualny dziecka.
Ronald D.Davis, Eldon M.Braun, „Dar uczenia się”; Wydawnictwo Zysk i S-ka, 2006, Wyd. I
Więcej o dysleksji można dowiedzieć się także z innej książki tych samych autorów: Dar dysleksji.
Autor: Dedukacje.pl
Przeczytaj też: Słowo czy obraz